Pierwszy śnieg :)

IMG_3675

I kto by przewidział, że te święta będą śnieżne? Przecież jeszcze we Wigilię padał deszcz, a temperatury były dodatnie. I tego dnia odkryłam, że w naszym ogrodzie rozkwitły 2 hiacynty!!! Pomieszanie z poplątaniem pomyślałam, Waszej Różowości pomyliły się święta! Wielkanoc za prawie 4 miesiące!  Ale nie? Wystarczyły 24 godziny a za oknem najpierw nieśmiało a potem z większą intensywnością prószył biały, bielusieńki, najprawdziwszy, wyczekiwany w te święta śnieg! Nie dało się powstrzymać dzieci, by pomimo późnej pory zostać w domu. I tak z pierwszego śniegu powstali nasi nowi ogrodowi przyjaciele – Stefania i Stefan. Cały czas stoją dzielnie i pilnują Wielcezmarzniętych hiacyntów i naszego karmnika.

A Wy ulepiliście bałwana? Czekamy na fotki!

Komentarze

komentarzy